"Moja myszko"
Kocurem jestem
Choć pies na baby ze mnie żaden
I czaje się moja myszko
Jak czajnik co gwizdnąć sę ma
Ty mnie zjadasz we śnie i na jawie,
i
To samo ja czynię gdy Cię widzę
Schrupmy sie kiedyś
Czy we śnie widzieć się będziemy
Ja dziś gryzę czekoladkę
Ty dziś zjadasz swe marzenia
Jak ciasteczka
Jak łakocie za szybą co ich tknąć można ... nie
Jesteś tak blisko
Czuje Cię
Przecież marzenia nie są przecież niedobre
Porządane są
Bo żyć nam jakoś na jawie pozwalają
Tak więc - czekamy
I Ty
I ja,
ten co nigdy o łakociach...
Myśleć nie skończył :)