poniedziałek, 6 stycznia 2014
My lady,
My lady!
There`s were times,
When the times been wild,
Wild of love to You,
I used to feel something,
Something in my chest,
Soethin borrow,
And something new,
In the same momment of time,
The New was fact that that felling,
Haven`t allowed me to stop my dream at,
At those thrill which made me smile for a while,
The Borrow were the stolen love,
From a lover I`d taken it from,
I was like a taken a rose from a yard,
And Now are dreams which makes me,
Stronger and better sleppylikeayoungchildman,
And I just use to dream about You,
My Lady Of The Flowers,
Are blossom in my lonely heart....
There`s were times,
When the times been wild,
Wild of love to You,
I used to feel something,
Something in my chest,
Soethin borrow,
And something new,
In the same momment of time,
The New was fact that that felling,
Haven`t allowed me to stop my dream at,
At those thrill which made me smile for a while,
The Borrow were the stolen love,
From a lover I`d taken it from,
I was like a taken a rose from a yard,
And Now are dreams which makes me,
Stronger and better sleppylikeayoungchildman,
And I just use to dream about You,
My Lady Of The Flowers,
Are blossom in my lonely heart....
niedziela, 5 stycznia 2014
Widziałem Cię może we śnie...
Widziałem Cie może we śnisz mi się.
O niewiasto, Czy pracujesz w tym sklepie na rogu,
Czy mijamy się we śnie,
I już gdy budzę się,
Nie ma Cię, nie ma tu,
Lecz gdy zasnę To po północy, Gdy już śpię,
Przychodzisz do mnie - wołając "Wędrowcze poczekaj!"
Lecz mnie już tu nie ma,
Jestem pogodzony z tym co być ma i musi,
Czy Ty czasem słyszysz to co ja? ,
Słyszysz jak bije me serce?
Gdy Cię nie ma, to myślę - żeś jest,
Lecz gdy jestem już bliżej,
niemogęrzecnipółsłowa!
Tak blisko, a tak wnet daleko,
Czy jesteś tu czy nie ma Cię,
Jak ja nielekko tęsknię do melodii głosu-dzwięku-twego,
Biorą mnie za obłąkanego,
Lecz jeśli me uczucie zwariowaniem,
To ja nigdy nie chcę wyzdrowieć,
Chcę być mało zdrowy,
A Ty "Białogłowo" Choruj ze mną,
na to co nieuleczalne,
Tak, aż do końca dni naszych.
O niewiasto, Czy pracujesz w tym sklepie na rogu,
Czy mijamy się we śnie,
I już gdy budzę się,
Nie ma Cię, nie ma tu,
Lecz gdy zasnę To po północy, Gdy już śpię,
Przychodzisz do mnie - wołając "Wędrowcze poczekaj!"
Lecz mnie już tu nie ma,
Jestem pogodzony z tym co być ma i musi,
Czy Ty czasem słyszysz to co ja? ,
Słyszysz jak bije me serce?
Gdy Cię nie ma, to myślę - żeś jest,
Lecz gdy jestem już bliżej,
niemogęrzecnipółsłowa!
Tak blisko, a tak wnet daleko,
Czy jesteś tu czy nie ma Cię,
Jak ja nielekko tęsknię do melodii głosu-dzwięku-twego,
Biorą mnie za obłąkanego,
Lecz jeśli me uczucie zwariowaniem,
To ja nigdy nie chcę wyzdrowieć,
Chcę być mało zdrowy,
A Ty "Białogłowo" Choruj ze mną,
na to co nieuleczalne,
Tak, aż do końca dni naszych.
Subskrybuj:
Posty (Atom)